środa, 26 kwietnia 2017

Dziewczyna na miesiąc cz.1 - recenzja książki Audrey Carlan

zdjęcie pochodzi ze strony lubimyczytać.pl
Autor: Audrey Carlan
Tytuł: Dziewczyna na miesiąc styczeń - luty - marzec
Seria: Calendar Girl (część 1. z 4.)
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska
Wydawnictwo: Edipresse Polska S.A
Liczba stron: 420
Kategoria: Literatura obyczajowa, romans

Mia Saunders jest młodą, śliczną dziewczyną. Odkąd jej matka odeszła, a ojciec popadł w hazard i alkoholizm sama musi dbać o dom i wychowywać młodszą siostrę. Nie ma szczęścia do mężczyzn, traci dla nich głowę, a oni zostawiają ją bez wyrzutów sumienia, czy odrobiny żalu.
Kiedy jej ojciec popada w długi, Mia decyduje, właściwie uważa za swoją powinność wyciągnąć ojca z samego dna.
Podejmuje pracę jako Luksusowa Przyjaciółka, czyli pani do towarzystwa - proszę nie mylić z panią lekkich obyczajów. Bogaci ludzie płacili jej za towarzystwo, rozmowę, pozowanie do zdjęć. Seks był dobrowolną, dodatkowo płatną opcją dla dziewczyny.  Czy przyparta do muru dziewczyna poradzi sobie z nową pracą?

Zawsze poświęcała się dla innych nie oczekując niczego w zamian. Sądziła, że tak musi już być - że to ona musi czuwać nad ojcem i siostrą, dbać o to, by mieli za co opłacić rachunki, kupić jedzenie itd.
Nigdy nie narzekała na swój los, była silną kobietą, buntowniczką pełną pasji, zaangażowania i determinacji. Determinacji w dążeniu do celu, jakim jest spłacenie długu ojca i trzymanie w ryzach rodziny, która bez niej by nie istniała.


Pierwsza z czterech części serii opowiada o pobytach Mii w Malibu, Seattle i Chicago. W każdym z miast Mia spędziła miesiąc, pracując dla trzech różnych mężczyzn. Jedyne, co łączyło wszystkich jej klientów to fakt, iż byli niewiarygodnie przystojni i pociągający oraz obrzydliwie bogaci...

Styczeń Mia spędza w Malibu, pomagając młodemu reżyserowi odpędzić się od kobiet, które napastują go na bankietach.
W lutym jest muzą francuskiego artysty.
W marcu ma udawać narzeczoną restauratora... geja.


Jak potoczą się losy bohaterów? Czy uda im się oddzielić życie prywatne od zawodowego?
Czy serce Mii zabije szybciej do któregoś z mężczyzn? A może będzie obojętna na ich wdzięki?

***
I tak, mogę cię kochać, a potem puścić wolno. Ale zawsze będziesz mieć tę miłość przy sobie.

***
 Jestem rozdarta w swojej opinii na temat tej książki, bo z jednej strony nie pochwalam zachowania bohaterki, jednak z drugiej  - gdyby postąpiła inaczej książka byłaby zbyt banalna i przewidywalna.
Książka podobała mi się częściowo. Początek książki wydawał mi się obiecujący, jednak później miałam wrażenie, że bohaterka jest lekkomyślna i niemoralna. Jej zachowanie w pewnym momencie wydawało mi się gorszące, zdecydowanie środkowa część książki nie wpasowała się w mój gust (fragmenty, gdzie książka wydaje się być tandetną kopią Greya...).
Mimo to, zakończenie tej części zaintrygowało mnie do sięgnięcia po kolejny tom. I mimo, że niektóre fragmenty mi się nie podobały, oceniam ją jako dobrą.




3 komentarze:

  1. Chętnie zapoznam się z tą serią, już od jakiegoś czasu za mną "chodzi" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa recenzja, przykułaś nią moja uwagę i chyba zdecyduję się sięgnąć po tę lekturę ;)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Sylwia
    www.fashionhero.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra, szczera recenzja. O serii nie słyszałam, ale może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz, będzie mi bardzo miło ;)
A jeśli blog Ci się podoba, zaobserwuj (na górze po prawej stronie).
Dziękuję, że jesteś ♥